Jadąc oszczędniej, jeździ się także bezpieczniej. Jakie techniki stosować?
Czy wysokie ceny paliwa mogą zmusić kierowców do przemyślenia swoich nawyków za kierownicą? Stało się tak w Wielkiej Brytanii, gdzie coraz bardziej kosztowna jazda samochodem nieoczekiwanie zaczęła przekładać się na popularność ekojazdy. Taki styl prowadzenia auta sprzyja również poprawie bezpieczeństwa na drogach. Jakie są najważniejsze zasady ecodrivingu?
Ekojazda (ecodriving) to przede wszystkim płynna, równomierna i przemyślana jazda samochodem. Mimo że o tym sposobie prowadzenia pojazdu mówi się od dawna, wciąż nie brakuje kierowców, którzy nie wiedzą lub nie dowierzają, że ma on pozytywny wpływ zarówno na środowisko czy domowy budżet, jak i na bezpieczeństwo uczestników ruchu oraz komfort jazdy. Tymczasem stosowanie się do zasad ecodrivingu jest korzystne nie tylko ze względu na ograniczenie emisji dwutlenku węgla. Ekojazda po prostu bardziej się opłaca, a w dodatku sprzyja ograniczeniu liczby niebezpiecznych sytuacji na drogach.
Z badań zleconych przez największą w Wielkiej Brytanii niezależną organizację charytatywną zajmującą się bezpieczeństwem drogowym IAM RoadSmart wynika, że kierowcy masowo zmieniają swoje nawyki. Prowadzą samochód w bezpieczniejszy, łagodniejszy sposób, tak aby ich styl jazdy był jak najbardziej ekonomiczny. 72 proc. spośród 1004 ankietowanych brytyjskich kierujących stwierdziło, że zmodyfikowało sposób podróżowania ze względu na koszty podróży. Z tej liczby 38 proc. kierowców deklaruje, że z powodu rosnących cen paliwa jeździ teraz bardziej ekonomicznie. Prawie jedna na pięć osób (19 proc.) zwróciła za kierownicą szczególną uwagę na przestrzeganie ograniczeń prędkości.
Jak ograniczać koszty jazdy?
Oszczędność paliwa dzięki stosowaniu się do zasad ekojazdy może wynieść nawet 25 proc. – Ponadto zmniejszają się także koszty eksploatacji pojazdu, a zwiększa komfort prowadzenia. Nie zapominajmy o regularnym serwisowaniu naszego auta, wymianie olejów i smarów, a także kontroli ciśnienia powietrza w oponach naszego pojazdu, bowiem poruszanie się samochodem w złym stanie technicznym może oznaczać wzrost zużycia paliwa aż o kilkanaście procent – mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Płynniejsza i bardziej równomierna jazda
Przede wszystkim należy pamiętać o uważnym obserwowaniu drogi i sięganiu wzrokiem daleko do przodu, dzięki czemu wcześniej dostrzeżemy między innymi czerwone światło, korki czy nadchodzących pieszych. To pozwoli nam uniknąć ewentualnego stresu oraz zbędnego przyspieszania czy hamowania. W obserwowaniu na dużą odległość pomoże nam zachowanie odpowiedniego odstępu od poprzedzającego pojazdu.
Kluczowe jest utrzymywanie równomiernej prędkości. Rozpędzanie samochodu to jeden z manewrów generujących największe zużycia paliwa, więc starajmy się wykonywać go jak najrzadziej.
Efekt zerowego zużycia paliwa
Współczesne jednostki napędowe charakteryzują się zerowym zużyciem paliwa w sytuacji, gdy pojazd toczy się siłą rozpędu, włączony jest bieg, a pedał gazu jest całkowicie puszczony. Możemy jak najczęściej wykorzystywać ten efekt, jadąc „za darmo” – z puszczonym pedałem gazu i włączonym biegiem, na przykład dojeżdżając do czerwonego światła.
Warto zadbać także o możliwie jak najbardziej dynamiczne rozpędzanie oraz wczesną zmianę biegu na wyższy.